• Czym jest Poza schematem?
  • O autorze
  • Publikacje
  • Współpraca
  • Polityka Prywatności
  • Kontakt
  • Czym jest Poza schematem?
  • O autorze
  • Publikacje
  • Współpraca
  • Polityka Prywatności
  • Kontakt
Kiedy nam wystarczy?
12 sierpnia, 2018

Raz na jakiś czas pojawia się artykuł o nieludzkim traktowaniu w magazynie światowego potentata, który wzbudza święte oburzenie o taki a nie inny stan rzeczy. Zaczyna się wtedy nagonka na złe korporacje i chciwych kapitalistów, która pozwala uspokoić sumienia komentujących. Mało kto zdaje sobie jednak sprawę z tego, że to nie jest takie proste, jakbyśmy chcieli.

Trudno mieć spokojne sumienie mając jednocześnie świadomość, że niewolnictwo nie jest reliktem, ale wciąż aktualnym stanem rzeczy. Możemy narzekać na chciwe korporacje, ale to właśnie my jesteśmy ich głównymi klientami. Kupujemy ich samochody, telefony, ubrania i korzystamy z ich usług. W końcu niezbędny jest nowy telefon co dwa lata, nowy ciuch co sezon, w sklepie codziennie musi być nowy towar, a przesyłki mają dochodzić na czas w 24 godziny. Tak łatwo zapomnieć, że ktoś te przesyłki pakuje i dostarcza, a ktoś inny planuje i nadzoruje cały proces. Miałem okazję widzieć, jak działa wielki magazyn logistyczny od środka. Pracują tam tysiące ludzi z dziesiątek firm i różnorakich działów. Cały proces technologiczny i logistyczny nadzorują setki ludzi i systemów. Ponieważ jest to proces globalny oznacza to powiązania z innymi systemami, które działają non stop i wymagają ciągłej uwagi, konserwacji, nowych wdrożeń i innowacji. Obserwowanie tego procesu jest równie fascynujące co przerażające. Takich magazynów są dziesiątki tysięcy, a nowe powstają jak grzyby po deszczu.

W tym momencie trzeba sobie zadać pytanie: czy jest nam to potrzebne? Pokolenie moich dziadków nie korzystało z dobrodziejstw naszych czasów. Nie mieli nowego samochodu co parę lat, o ile w ogóle był on im potrzebny. Mieli tylko te sprzęty, na które było ich stać. Jeśli ktoś nie miał pieniędzy, to po prostu czegoś nie kupował. Dzisiaj wszystko można kupić na raty. Czy życie było lepsze? Tego nie wiem, natomiast na pewno było prostsze. Pomijając cały aspekt etyczny, z pewnością możemy określić dzisiejszy świat jako wyjątkowo złożony. Wszystko osiąga proces złożoności, który dla konsumenta jest już niemożliwy do ogarnięcia, nawet gdyby chciał go poznać. To setki terabajtów danych, które są procesowane 24 godziny na dobę. Czy przekroczyliśmy próg złożoności, który jest zbyt wymagający dla człowieka? Uważam, że tak.

Owszem, są grupy ludzi, które zdają sobie z tego sprawę i powstają ruchy postulujące powrót do korzeni, jednak naiwnością jest myśleć, że przeciętny masowy konsument kiedykolwiek się na niego zdecyduje. Korporacyjny marketing już zadba o to, aby nie zdecydował się na taki krok. Tylko jaką mamy alternatywę? Niestety wyjścia są tylko dwa i żadne nie jest specjalnie atrakcyjne. Pierwszym wyjściem jest zatem całkowity reset, czyli wojna światowa. Jeśli pewnym grupom będzie się to opłacać, to z pewnością ona kiedyś nastąpi. Drugie wyjście to tak naprawdę status quo i pozostaje nam mieć nadzieję, że mimo wszystko pozorny pokój i dalsze granie na emocjach ludzi będzie bardziej opłacane.

Share

nowy wspaniały świat

Bartosz Buśkiewicz
Autor, prowadzi bloga pozaschematem.eu oraz bartoszbuskiewicz.pl Niestrudzony poszukiwacz sensu w otaczającym go świecie z wyboru i konieczności.

  • Najnowsze wpisy

    • Podać sobie rękę.
    • Definitywny koniec pewnego marzenia.
    • Wojownicy nowej ery.
    • Co to był za rok!
    • O cenie i konsekwencji.


  • Nasza strona internetowa wykorzystuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Zdjęcia pochodzą z serwisu https://unsplash.com/


© Copyright LetsBlog Theme Demo - Theme by ThemeGoods